W jednym z badań przy użyciu EMG sprawdzono zaangażowanie mięśni nóg i pośladkowego wielkiego w trzech fazach przysiadu ze sztangą.
W badaniu brały udział osoby z minimum 5 letnim doświadczeniem w dźwiganiu ciężarów. Ciężary nie były też duże w tym badaniu (J.Strength Cond Res – jednostka miary total electrical activity).Jak można zauważyć pełen przysiad daje najwiecej mięśniom pośladkowym.
Praca mięśni dwugłowych uda jest bardzo podobna, a dwie badane głowy mięśnia czworogłowego zmieniają swoje zaangażowanie względem danej fazy.⠀Z punktu widzenia osób, które chcą angażować pośladek warto pokusić się o niskie zejście. Okazuje się to być efektywne zarówno dla pośladka jak i mięśni nóg, które nie są zaangażowane nadzwyczaj mocno. Jeżeli więc robisz przysiady to polecam pełne z dostosowaniem ich do własnego poziomu mobilności. Kiepski zakres? Poświęć czas na mobilizacje.
Pamiętaj jednak, że przysiad jest wymagającym technicznie ćwiczeniem. Jeśli sobie nie radzisz to nie musisz go robić w klasycznym wariancie. Powiedzenie, że „bez przysiadu nie ma zadu” to dawno temu i nie prawda. Są dziesiątki świetnych narzędzi, dzięki którym zbudujesz pośladki bez robienia przysiadów.